Bóg każe do siódmego pokolenia - o co chodzi z karmą i reinkarnacją? (3 828)
Prawo przyczyny i skutku, zwane prawem karmy także jest oczywiście obecne w Gnozie. I warto spojrzeć na jeden z jego etycznych aspektów. W ewangelii Mateusza (Mt 5.44) Jezus mówi „Miłujcie nieprzyjaciół swoich”. Najmniej miliard ludzi na świecie zna ten tekst, ale ilu go rozumie? Wielokrotnie słyszałem, że chodzi o to, by kochać wszystkich i być świętym, kochać nawet wrogów. Jednak znaczenie tych słów jest o wiele głębsze.
Reinkarnacja (transmigracja dusz, metempsychoza, sansara) występuje niemal we wszystkich religiach i dawniej w większości systemów filozoficznych. Kościół rzymski zmienił pogląd na tę sprawę w VI w. wcześniej dla chrześcijan była oczywista.
Reinkarnacja jest obecna w:
- ezoterycznym chrześcijaństwie
- islamie (sufizm),
- judaizmie (np. Mojżesz był wcieleniem Abla, Dawid - wcieleniem Adama, a jego kolejnym wcieleniem ma być Mesjasz z „czasów ostatecznych”),
- buddyzmie,
- hinduizmie,
- religiach „pogańskich” czy obecnie neopogańskich
- i oczywiście Gnozie
Jeśli ktoś kogoś krzywdzi - w istocie, w perspektywie wieczności robi to z miłości, krzywdząc o wiele bardziej siebie. A więc zasługuje na ogromną wdzięczność. Bo ta konkretna dusza do własnego doskonalenia potrzebuje doświadczenia krzywdy, a więc ktoś musi być katem. A kat poniesie przecież konsekwencje złych uczynków zgodnie z prawem karmy. Trudno to pojąć w zwykłej ludzkiej perspektywie. Trzeba zmienić tę perspektywę i patrzeć na ludzkie życie szerzej, wykraczając poza narodziny i poza śmierć. Oczywiście „kat” na swoim poziomie świadomości nie wie tego wszystkiego, nie jest tego świadom. W ludzkim, zwykłym codziennym rozumieniu nie krzywdzi z miłości. Krzywdzi bo jest draniem.
W ogóle w całej koncepcji ponownych wcieleń kluczowym elementem jest, o dziwo najczęściej pomijana przez nauczycieli czy też badaczy, kwestia wyboru. Przed wcieleniem całe życie, cały tor przeszkód, tej wielkiej próby jest starannie planowany i uzgadniany ze wszystkimi jego aktorami. Zatem jedyną poprawną odpowiedzią na pytanie w stylu „dlaczego mnie to spotyka” jest „bo tak wybrałeś”.
Bóg karze do siódmego pokolenia. W świetle powyższego w istocie sami się karzemy. Jednak oczywiście nie chodzi o karę w potocznym rozumieniu, ani o pokolenia w rozumieniu dzieci, wnuki itd. Karanie syna za winy ojca to przenośnia. Tu także chodzi naturalnie o prawo karmy, prawo przyczyny i skutku. Konsekwencje w kolejnych wcieleniach.
I o to chodzi z tym miłowaniem wrogów. Zwyczajnie zasługują na naszą wdzięczność. Także dlatego (jak uczy kabała, ale i inne ścieżki duchowe), że dają nam szansę doskonalenia się „w tym życiu”, przekraczania swoich słabości itd.
Aktualizowane ostatnio
- Marzanna na Jasnej Górze i Czarne Madonny już od Paleolitu - Matka Boska śmierci i zniszczenia (4 316)
- Językiem Biblii jest greka a imię Boga... zaginęło (83)
- Pogromca smoka - św. Jerzy to mit, a w dodatku ma zupełnie inaczej na imię... (1 084)
- Chrześcijaństwo jako judaistyczna sekta... (115)
- Nie miejcie żalu do Franciszka. Ani do Cyryla... Czyli czym naprawdę jest kościół. (2 155)
- Na początku było Słowo czyli dlaczego religie misyjne, są misyjne (3 705)
- Prorok, mędrzec, nauczyciel, człowiek-Bóg skazany przez Rzym - o kogo chodzi? (135)
- Dlaczego smoki kochają złoto czyli piekło, wiedza tajemna Watykanu i bóg Słońce (4 326)
- Fałszowane ewangelie - nie opisują życia Jezusa, są tekstami propagandowymi (1 464)
- Dlaczego są cztery ewangelie, skąd się wzięły znaki ewangelistów i co ma do tego Giza (2 771)
- Przebudzenie, iluzja, stworzenie świata - wszystko nie tak... (159)
- Gnoza, święta geometria, czarne słońce i Równina Szar-On (3 600)
- Świat okradziony z Boga (1 843)
- Istotne różnice doktrynalne czyli w co właściwie wierzysz (252)
- Kto zdecydował o czym jest Biblia? Tekst masorecki. (1 236)