Życie jest ważniejsze...

Pięć pór nocy kiedy się budzisz bo twoje ciało o czymś cię informuje (a ty nie słuchasz) (3 737)

Budzisz się w nocy, każdej nocy o tej samej porze? I nie zastanowiło cię dlaczego? Gdybyśmy zaczęli słuchać naszego własnego ciała żyłoby się nam znacznie lepiej. I łatwiej...

Kiedy w końcu trafiłem do chińskiego lekarza medycyny tradycyjnej w Linyi (w Szandongu) zostałem dokładnie zbadany i zdiagnozowany z pulsu, języka, oczu i twarzy... Lekarka po prostu zmierzyła mi puls i uważnie się przyglądała. Później zapytała o której godzinie mniej więcej budzę się każdej nocy... Lekarze w Polsce w ogóle nie zwrócili uwagi na to, że budzę się każdej nocy mimo że nie raz o tym wspominałem. A tu proszę, zapytała sama. Wiedziała, że się budzę...

Poszukałem nieco i okazuje się, że (oczywiście) medycyna chińska na ten temat wie sporo.

Otóż ludzie budzą się w nocy, często om tej samej porze. Noc w noc. I dzieje się tak ponieważ energia w meridianach jest także połączona z naszym zegarem biologicznym. I konkretna pora ma związek z konkretnymi organami. I jeśli w jakiejś części naszego ciała ta energia jest słaba albo zablokowana to się budzimy o konkretnej porze.

I tak:

Między 21:00 a 23:00
No to jest pora kiedy ja nie śpię „jeszcze” więc się budzić nie mogę... Ale wiele osób się wtedy kładzie i jeśli nie możesz spać o tej porze to zazwyczaj z powodu stresu i zmartwień z całego dnia. I rozwiązaniem jest... medytacja. A także ćwiczenia oddechowe.

Między 23:00 a 1:00
To pora związana z (meridianem) pęcherzykiem żółciowym i jeśli o tej porze jest ona aktywna to przeżywasz rozczarowania emocjonalne. I rozwiązaniem jest praktykowanie wybaczania i samoakceptacji. O energii wybaczania jeszcze napiszę bo to obok energii wdzięczności jedni z najsilniejszych naszych sprzymierzeńców.

Między 1:00 a 3:00
Jeśli nie śpisz wtedy to przez energię meridianu związanego z wątrobą. Na pewno jest ci znane powiedzenie, że leży coś komuś na wątrobie. Nie wzięło się znikąd, w wątrobie odkłada się energia (emocje, jak kto woli) złości, gniewu (energia męska, yang). I rozwiązaniem jest wypicie szklanki wody dla uspokojenia. A także ćwiczenia oddechowe.

Między 3:00 a 5:00
Ta pora koresponduje z energią meridianu przebiegającego przez płuca. Wiąże się ze smutkiem. I rozwiązaniem jest spokojne i głębokie oddychanie.

Między 5:00 a 7:00
W tym czasie energia przepływa przez jelito grube i wybudzanie się świadczy o blokadach emocjonalnych w ciele. Każda nie przeżyta poprawnie czy nie przepracowana emocja zostaje zapisana w ciele. Każda. Zawsze. A ponieważ zazwyczaj nikt nas nigdy nie uczy przeżywać emocji to mamy w ciałach potężne bloki. Co gorsza każda z tych emocji musi być utrzymywana, więc nie tylko szkodzi i blokuje, ale jeszcze kosztuje masę energii. O emocjach i pracy z nimi napiszę innym razem. Tymczasem rozwiązaniem jest delikatne rozciąganie ciała i próba ponownego zaśnięcia.

źródło

© 2017-2023   Jan Syski // wszystkie prawa zastrzeżone